Owadożery

Nie zauważył em, aby w podłożu występowały jakieś szkodniki. Czyli mam przemyć liście, łodygę i kwiaty roztworem wody z alkocholem z niewielką domieszką płynu, tak? A jeżeli tak to kiedy to spłukać?

Witam. Wczoraj moją uwagę przykuł storczyk, na którym było kilka szkodników. Zobaczyłem grafikę różnych tego typu szkodników i stwierdziłem, że są to wełnowce. Storczyk kupiony był że dwa-trzy tygodnie temu w castoramie. Zauważyłem tylko kilka sztuk wełnowców, które od razu usunąłem, a kwiaty i liście spryskałem zwykłą wodą. I teraz pytanie: Czy powinienem się martwić o przeniesienie tej zarazy na inne moje rośliny, w tym owadożery? Na razie mam dwa storczyki i każdego posadziłem w innym miejscu, tak aby nie zagrażały innym roślinom. Nie mam zamiaru raczej korzystać że środków chemicznych., dopóki sytuacja nie jest zła Jakieś porady, sugestie?

Nepenthes ventrata (N. ventricosa × N. alata) Overmax Vertis Aim

Chciałbym. Tylko mówię, że jest pewien czynnik, który ogranicza ilość wpadanego światła.

Trochę nachodzą mnie wątpliwości, ponieważ na zachodnim oknie nie ma dużo światła. Istnieje pewien czynnik, który ogranicza ilość światła, które wpada przez to okno. Nie wiem czy dzbanecznik da radęw małej ilości światła. Z innymi roślinami nie będzie problemu, ponieważ mogę je wynieść na balkon (od wiosny do jesieni), w przeciwieństwie do dzbanecznika.

Myślę, że czas tworzyć listę roślin. Nieźle się wzbogaciłeś o nowe gatunki w krótkim czasie

Postawiłem tłustosza na parapecie. Szkoda, że te dwa padły. Rośliny są dość dobrze zabezpieczone, umieszczone są w pudełku (w środku pogniecione gazety). Pudło stoi w akwarium przewróconym na bok, a wlot do akwarium, też jest osłonięty przed zimnym wiatrem. Ewentualnie mogę jeszcze dołożyć styropian

Tłustosz tina Dalej go zimowac?

Witam. Co tydzień doglądałem swoje zimujące rośliny na balkonie i dzisiaj spostrzegłem, że coś jest nie tak (tłustosze najbardziej, a pułapki muchołówki się pozamykały). http://imgur.com/a/cikk3 Powiedźcie mi czy wszystko jest ok i czy kontynuować zimowanie w innym mniej mroźnym miejscu?

Ja też nie będę doświetlał. Dochodzi mu jeszcze aklimatyzacja (mam nadzieję, że zima wystarczy mu na to), i wiosenne przesadzanie. Ciekawe czy będzie wystarczająco światła na zachodnim oknie.

Witam. Zastanawiam się nad tym gdzie postawić (właściwie powiesić) doniczkę z roślinami. Parapetu wschodniego nie posiadam, z południowym ciężka sprawa, zostaje mi zachodni. Czy tam roślina da radę na zachodnim oknie? Są to duże rośliny.

Dobrze, że dokonaliście dokładnej identyfikacji. Nie potrafię jeszcze rozróżniać tych odmian.

1. Sarracenia purpurea 2. Sarracenia psittacina

Chyba w następnym miesiącu wybieram się na zakupy W domu mam 70-80% wilgotności, więc myśle że da radę bez paludarium, a ze spadkami temperatur coś trzeba będzie wykombinować. A jak ty zapewniasz roślince nocny spadek temperatury? Ja zrobiłem z matecznej purpureii parę siewek i nie będę ich raczej zimował, bo korzeni prawie nie mają.

Też próbuję sprzedać stary sprzęt, ale nieudolnie, jak się uda to najpóźniej na wiosnę robię zakupy Piękne helki, zazdroszczę Ja już bym zimował w garażu.

Ja rozpocząłem zimowanie, wyniosłem rośliny na dwór. Ale zabezpieczyłem je, włożyłem je do tekturowego pudła, na dnie jest styropian, a żeby było roślinom cieplej (no i żeby stały stabilnie) pogniotłem gazety i włożyłem je do pudła, a pudło do akwarium. Położone jest ono na boku, żeby z góry wpadało światło, a przy większych mrozach, dołożę styropianu. Mam jeszcze plan, aby dołożyć do gazet liście). Mam nadzieję, że jest wszystko jest dobrze zrobione. Tylko zastanawiam się, czy nie zaszkodziła im nagła zmiana temperatury.

Kto już zaczyna zimowanie?

D. capensis zimujesz? To ja myślałem, że się nie zimuje ich.

Dobra sugestia. Inna pułapka na ziemiórki i owocówki (przy wocówkach tylko nie trzeba barwić na żółto).: Do szklanki wlewasz ocet, rozcieńczasz nieco wodą, dodajesz trochę płynu do naczyń i dosypujesz kurkumę m(tak, aby mikstura zabarwiła się na żółto). Stosowałem ten sposób na letnią inwazję owocówek i działało wyśmienicie. Podczas tych czynnności radziłbym ci wyjąć z terrarium hodowlę muszek, żeby ci ich nie wybiło A resztę dobiją ci rosiczki

Nie będzie zbyt wilgotno dla muchołówek? Dobry pomysł z owocówkami!

Skromna, parapetowa hodowla. Cephalotus Cephalotus follicularis Darlingtonia Darlingtonia californica Dionaea Dionaea muscipula 'B52' Dionaea muscipula 'Regular Form' Drosera Drosera aliciae Drosera capensis Drosera capilaris Drosera regia ? Drosera spatulata Heliamphora Heliamphora heterodoxa Nepenthes Nepenthes hookeriana Nepenthes miranda Nepenthes ventrata Pinguicula Pinguicula agnata Pinguicula esseriana Pinguicula tina Sarracenia Sarracenia farnhamii ? [?- z kauflandu] Sarracenia flava var ornata Sarracenia Leucophylla x hybryde Sarracenia purpurea (siewki) ? - Roślina/rośliny w bardzo złym stanie. Nasiona: D. anglica D. capensis (nasiona z własnej chodowli) D. Dielsana D. madahascariensis D. Rotundifolia Poszukiwane rośliny (kupię): U. vulgaris N. Bicalcarata N. Hamata

"Tęczowe wnętrze mięsożernej sarracenii" S. farnhamii (?)

Wilgotność w pokoju to 70-80%, tak wskazuje higrometr (w zegarze). Hookeriana jest na zachodnim parapecie, a pod nim kaloryfer, więc to dobrze Rozumiem, że nie mogę przenosić tego dzbanecznika (np. Pod inną lampę, lub na inny parapet)? Tak, wiem aklimatyzacja. Czazami można się pomylić