Skocz do zawartości

nati

Forumowicz
  • Liczba zawartości

    35
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez nati

  1. Sarracenia psittacina Sony DSC-H400
  2. Zaczekaj jeszcze trochę, utnij jak będzie miał 2-3cm jak najniżej ostrym nożykiem np takim do tapet. Możesz też zaryzykować i zaczekać aż będzie jeszcze dłuższy i pociąć go na kawałki ale wtedy roślina będzie gorzej rosła i za długo też nie można czekać bo jak rozwiną się kwiaty to będzie "po ptokach"
  3. Miły kontakt, bez problemu poszedł mi na rękę w sprawie kupna nasion. Nasiona wysłane szybko i dobrze zapakowane. Polecam

  4. nati

    Ocena muchołówki

    Cześć. Zdaje się, że mojej muchołówce odechciało się już spać. Zimowała od początku listopada w nieogrzewanym przedsionku ale ostatnio i tam jest za ciepło- w dzień nawet 12°C, niestety zimniej już być nie może bo okno szczelne i nieotwieralne... Sądzicie że to już i że jest szansa by sobie poradziła niedostatek światła/słońca? Przenieść do cieplejszego miejsca czy zostawić gdzie jest?
  5. Dzięki wszystkim za porady i pomoc. Myślę że to mi pomoże przy zakupie kolejnych roślinek. Do usłyszenia.
  6. Witajcie. Zastanawia mnie kiedy najlepiej kupować owadożerki. Wiadomo że część zimuje (chyba nie wszystkie, nie?). Czy pora roku ma Jakieś znaczne jeśli idzie o kupno? Chciałabym zakupić rosiczke/czki i może dzbanka i nie wiem czy decydować się na to teraz czy czekać np do wiosny. Druga część pytania, gdzie dokonać zakupu- jakieś sensowne ceny i dobra jakość. Pozdrawiam
  7. nati

    Zimowanie muchołówek

    Ja się właśnie przygotowuję. Moja muchołówka stoi jeszcze na parapecie w pokoju ale w miejscu gdzie jest trochę nieszczelne. Przeniosę ją do nieocieplonej przybudówki gdzie zimą jest zimno i mam tam południowe okienko, to chyba najlepsze z możliwych miejsc.
  8. Dzięki za odpowiedź, zatem zostawię muchola w spokoju na czas zimowania i przesadzę przed przebudzaniem.
  9. Witajcie. Podczas oględzin zupełnie przypadkiem zajrzałam pod spód i zobaczyłam że z otworów coś wystaje. Czy jest jej za ciasno i powinnam przesadzić?
  10. Nie jetem obeznana ale tak na "chłopski" rozum jeśli sądzisz że z tą wodą jest coś nie tak to chyba lepiej nie ryzykować. Nigdy nie wiesz co jest w tej deszczówce. Lepiej używać destylowanej/demineralizowanej jak radzą w opisie hodowli.
  11. nati

    Pajączek w muchołówce

    To chwała Jej za to, spisała się na medal. Rozumiem że jak w Twoich roślinach żyją szkodniki pozwalasz in zeżreć je do ostatniego korzonka a żeby nie były głodne dostawiasz im kolejne? Ja bardzo lubię zwierzęta, przeróżne. Żaby, jaszczurki, ważki, ptaki, ssaki i co tylko ale niestety pająków nie zdzierżę, taka fobia. Dopóki trzymają się zdala nie przeszkadza mi że istnieją. Boże czy nie Boże jak podejdą nic im nie pomoże!
  12. nati

    Pajączek w muchołówce

    Dzięki za odpowiedź. Tak, myślę że masz rację- trochę spanikowałam. Coś co rusza się w roślinie to zapewne szkodnik więc pierwsze co przychodzi do głowy to likwidacja i szukanie odpowiedzi/pomocy. To pierwszy owadożer więc i o panikę nie trudno
  13. Witam. Znalazłam ostatnio cienką, gęsto tkaną pajęczynkę na mojej muchołówce. Usunęłam ją raz, drugi a wczoraj przy trzecim razie znalazłam ciemno-brązowego pajączka, wielkości 1 milimetr. Trochę uciekał ale go złapałam i ubiłam gada a jego sieć usunęłam. Dziś nie widać oznak bytności (po nocy i teraz wieczorem sprawdzałam) jakiegoś innego pajączka- sieci nie znalazłam, innego osobnika też nie. Roślina nie upadła na zdrowiu na moje oko, wypuszcza nowe pułapki i nic nie usycha, nic czerwonego też nie znalazłam jak to bywa często w czytanych przeze mnie podobnych sytuacjach. Powinnam się martwić? Będę obserwować co dalej tylko pytanie czy to był przędziorek?
  14. nati

    Ocena muchołówki

    Witam. Chciałabym się dowiedzieć czy moja muchołówka jest w dobrym stanie. Jedno zdjęcie jest zaraz po zakupie a drugie zrobione dwa dni temu już po usunięciu czarnych pułapek i jednej żółto-czarnej i uporządkowaniu pułapek- np jedna była w środku drugiej. Mam ją tydzień. Trzymam na wschodnim oknie (mam tylko takie) a w słoneczne dni wynoszę na dwór na słońce. Woda demineralizowana ze sklepu do spodeczka. Dostała ode mnie dwie żywe muchy na początek a teraz stoi i nic z nią już nie robię- jak sobie złapie to będzie miała. Z boku miałam dwie roślinki-mikruski, czy to młode roślinki z podziału? Jedną przypadkowo wyrwałam usuwając czarny liść ale wsadziłam z boku i żyje. Zapewne będzie im ciasno- powinnam je przesadzić teraz czy na wiosnę (jak przeżyją)?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.