Skocz do zawartości

miki1995

Zbanowany
  • Liczba zawartości

    159
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez miki1995

  1. miki1995

    Mszyce

    No niestety...Twoja roślina ma przędziorki...Są to swego rodzaju pajaki.Do zwalczenia ich mozesz użyć : Provado Pus AE, Nissorun 050 EC, Nissorun 10 EC, Talstar 100 EC, Polysect Hobby AL, Actellic 500 EC, Polysect 003 EC, Hobby .Słyszałem, że Provado nie pomaga na przędziorki, ale lista tych środków jest ściągnieta z flytrap, wiec ufam twórcom tego portalu .Szczerze mówiąc, wydaje mi się, że przy takiej ilości ich nie wytępisz...
  2. Ojej...to ja myślałem, że już nic nie może wyglądać gorzej od moich muchołówek Naszczęscie sie myliłem, i po przeczytaniu tego watku mam lepszy humor
  3. Piękny cephalotus...kolekcja robi wrażenie
  4. Fajnie jak byś jeszcze dodał tą fotke
  5. Ojej....powtórzę to drugi raz...Masz fantastyczne roslinki i fantastycznie pomysłowo ułożone na tym stelażu .Tak apropo, mieszkasz w bloku?
  6. Kiedyś miałem taką fajną fotkę siewek, ale gdzieś się zgubiła . Kiełki wygladaja jak 3 złączone maluteńkie listeczki .
  7. Dokładnie, jak najbardziej się z Tobą zgadzam moof . Ilość wody , która podlewamy roślinki zależy od wielu czynników tj., jakiej wielkości jest doniczka, podstawka, jakiego rodzaju jest torf itd. Ja nigdy nie podlewam rośliny do poziomu 2 cm, bo od razu bym je przelał.Trzeba poprostu rosliny tak podlewać, żeby torf zawsze był wilgotny, ale jednocześnie żeby nie był bagnem.
  8. Jeśli kupiłeś na allegro to napewno Regular Form, albo w najlepszym wypadku red green
  9. miki1995

    Podłoże

    No to już jestem pewien, że zaczne hodować sphagnum
  10. ->||ZAPRASZAM DO KOMENTOWANIA WYMIAN Z MIKIM :) ||

  11. Ojj...szamanka, bez urazy, ale zupełnie się z Tobą nie zgadzam. To, że nidiformis umiera po kwitnieciu to MIT! Prawdopodobieństwo tego, że padnie jest takie same jak u muchołówki po kwitnięciu...Moja nidiformis kwitła już ponad 6 razy miałem mnóstwo nasion, a ta do tej pory ma się fantastycznie i po zimie znowu wypuściła dwa pędy.Kilkakrotnie zauwazyłem nie tylko po swoich przypadkach, że nidiformisy lubią wypuszczać kilka pędów jednoczesnie.Rekord mojej najstarszej to 3 pędy za jednym razem wypuszczone po sobie w niewielkim odstepie czasowym...Owszem, po kwitnieciu były osłabione, jednak w żadnym wypadku nie mogło im to zagrozić śmiercią...Wystarczy po kwitnięciu zapewnić odpowiednie warunki a napewno będzie ok .Jeśli chodzi o sadzonki liściowe to fakt .Jeśli liść jakoś ułoży się na podłożu to zaraz mam nową nidiformiskę
  12. Ojej, nie zimowałaś? Czemu ?
  13. Takie coś identycznie rośnie mi na moim capensis 'all red'.
  14. Vivaldi - a co ja innego napisałem wyżej?
  15. No, ale czy wymaga bardzo dużej ilosci światła, czy powiedzmy wystarczy wschodnie okienko?
  16. Mhmm...Powiem krótko... Nie.Muchołówka to muchołowka - jeden gatunek, który do swojego życia potrzebuje takich samych warunków.Wyhodowane są tylko rózne klony, ale to nadal ta sama roslina, która potrzebuje dużo światła, bo własnie taka jest muchołówka.Przy oknie zachodnim jedynym rozwiązaniem jest doświetlanie.Kup sobie jakąś świetlówke kompaktową, która ma w swoich właściwościach napisane minimum 6000 k i będzie oK .Najłatwiej kupić jest taką na allegro, to naprawde niewielki koszt...Jesli mialbyś jakieś pytania to napisz do mnie na gg. 3166298
  17. No wiec...chyba zaczne hodować meszek .Tylko teraz kwestia oświetlenia...Jakie powinno być odpowiednie ::
  18. Witam! W lato zeszłego roku kupiłem sobie osmocote w koreczkach, bo tylko taki był dostępny.Dzisiaj wyciągnałem go z szafki, a ten kompletnie sie rozwala i wystarczy lekko go dotknąć a tableteki dzielą się na równe kuleczki, są wilgotne.Przechowywany był w raczej suchym i zacienionym miejscu, wiec tego nie rozumiem...Czy mogę go zastosowac?Nie zaszkodzi roślinom? Pozdrawiam.
  19. Może być, bo to ochłodzenie ma być około 20 lutego.
  20. No super, naprawde baardzo ładny kwiatek i jeszcze w ogóle świetna fotka PS. moof, jaki masz aparat ?
  21. Oczywiście, "Alicje" hoduje się tak jak reszte prostych w hodowli rosiczek.Nie powinna sprawiać wiekszych problemów.Co do kropelek i w ogóle tych "czułek" na których są kropelki, to zauwazyłem, że większość z OBI ma je zniszczone, nie wiem w jaki sposób się to dzieje, ale tak jest...Jakiś czas temu kupiłem sobie aliciae w OBI i własnie też nie miała tych charakterystycznych dla rosiczek czułek z kropelkami.Takie rosiczki wyglądają jakby cała rozeta była wysuszona.Po miesiącu roślinka wypusciła pęd kwiatowy, a cała rozeta była zarośnięta pięknymi listkami, więc jesli zapewnisz jej odpowiednie warunki to będzie OK.Jesli jest w takim stanie, to niezbędne jest wymienienie torfu, być może ma jeszcze jakieś szkodniki, i profilaktycznie mozesz wrzucić kilka ziarenek osmocote.
  22. No tak, ale on jest granulowany...i obawiam, się, że był jakoś "obrabiany"
  23. A czy taki - http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=305730088 pyłek by się nadawał?
  24. Ojj...gratulacje! Roslinki w świetnym stanie po zimowaniu.Ja niestety swoje musiałem wybudzić, no, ale teraz może być kiepsko bo ma być dość spore ochłodzenie (do -15 w nocy :: )
  25. miki1995

    Wiadomość Od Davida ( Ważne)

    Każdy kolejny post w tym dziale utwierdza mnie w moich przemyśleniach dt. początków "Bohemica Plants"
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.