Bartek94 Napisano 18 Kwietnia 2013 Share Napisano 18 Kwietnia 2013 Witam Proszę was o radę jak uratować moją muchołówkę, stoi ona na oknie zachodnio południowym więc słońca po południu ma dość dużo o wodzie też pamiętam podlewam ją tylko wodą destylowaną, zimę przetrzymała dobrze jednak teraz gdy słońce świeci dłużej i mocniej i wydawałoby się że powinna odżyć ona wygląda coraz gorzej. Co robić? To zdjęcie zrobione przed chwilką. Z góry dziękuje za pomoc. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CFHs Napisano 18 Kwietnia 2013 Share Napisano 18 Kwietnia 2013 Zapewnij jej najlepsze warunki jakie możesz. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
natalia.t Napisano 18 Kwietnia 2013 Share Napisano 18 Kwietnia 2013 Zdecydowanie za dużo wody. Wyjmij ją z tego koryta, daj torfowi przeschnąć. Podlewaj do podstawki, ale doniczka nie musi cały czas stać w wodzie, szczególnie, że z tego co widzę, stoi w domu i póki co nie ma upałów. Podłoże musi być cały czas wilgotne, zaraz po podlaniu nieco mokre, ale nie może być błota przez cały czas. Poza tym słońca jak najwięcej i powinno być ok. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cephalotus Napisano 18 Kwietnia 2013 Share Napisano 18 Kwietnia 2013 W dziale "opisy roślin" uprawy przyklejone są dwa opisy o muchołówce. Do wyboru jeden do bezwarunkowego przeczytania ZE zrozumieniem. A potem zastosowanie się do tego co się przeczytało. Inaczej bez wiedzy to właśnie taki będziesz miał obrazek. Tylko w tym przypadku, idzie to już raczej ku końcowi. Jest do odratowanie, ale to potrwa. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sevillo Napisano 18 Kwietnia 2013 Share Napisano 18 Kwietnia 2013 Podłoże też takie nijakie .Bym przesadził . Czy to długo potrwa ? 1-2 miesiące , jeśli zapewni jej się dobre warunki . Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaskowe Napisano 18 Kwietnia 2013 Share Napisano 18 Kwietnia 2013 1) Jak już ktoś wcześniej napisał wygląda na to że za dużo wody. Postaw ją na oddzielnej podstawce i wody dolewaj tylko wtedy gdy już nie będzie lub utrzymuj jej stały poziom ok 1 cm (NIE PRZESUSZAJ! Podłoże musi być stale wilgotne). 2) Kwestia światła to nie jest na pewno, warunki oświetleniowe masz raczej dobre. Jakby się uprzeć to i na zachodnim parapecie muchołówka będzie rosła. 3) Na Twoim miejscu przesadziłabym ją do większej doniczki i do sprawdzonego torfu. Mam nadzieję, że ją jeszcze odratujesz. Teraz powinna ci szybko odbić bo jest dużo światła. Powodzenia! Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
natalia.t Napisano 18 Kwietnia 2013 Share Napisano 18 Kwietnia 2013 Podłoże musi być stale wilgotne. A to, że musi być wilgotne nie znaczy, że musi stać cały czas w wodzie. to nie jest roślina bagienna! W podstawce z wodą może (ale nie musi!) stać tylko wtedy, kiedy jest ciepło i kiedy stoją na bezpośrednim słońcu. Sprawdzaj wilgotność dotykając podłoża palcem. Jeśli czujesz, że podłoże jest wilgotne, ale niewiele torfu przykleja się do palca, jest ok, jeśli jest suche, podlej, a jeśli jest tak mokre, że torf przykleja się do palca, jest zdecydowanie za mokro. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Redgreen Napisano 19 Kwietnia 2013 Share Napisano 19 Kwietnia 2013 Co do podlewania to należy pamiętać o stosunku podstawki do rozmiaru (wysokości) doniczki. Muchołówka ma dość długie korzonki i nawet jak wierzch jest przesuszony to pod spodem utrzymuje się odpowiednia wilgoć. Jestem z tych co leją mniej wody niż to się ogólnie przyjęło i nigdy roślina mi nie padła z braku nawilżenia. Moje doniczki są dość wysokie i często powierzchnia jest wręcz popękana jak na pustyni ale podczas przesadzania widać że pod spodem jest wszystko o.k. Tylko przy młodych siewkach i rozsadach muszę zraszać górę , bo system korzeniowy jest zbyt mały na razie a mech czy też pleśń mi nie wyrośnie. Nawadnianie to kwestia wyczucia i dostosowania się do panujących warunków w danym miejscu. Temperatura, ilość słońca, przewiew, wilgotność otoczenia jak i ilość podłoża wchłaniająca wodę sprawia że każdy musi indywidualnie podejść do zagadnienia mając na uwadze ogólnie przyjęte normy. Roślinka jest do uratowania ale czeka cię długa rekonwalescencja przy założeniu że nie będziesz popełniać błędów. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Niekumaty Burak Napisano 19 Kwietnia 2013 Share Napisano 19 Kwietnia 2013 Na powiększonym zdjęciu widać na liściach małe białe kłaczki - pleśń? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cephalotus Napisano 19 Kwietnia 2013 Share Napisano 19 Kwietnia 2013 Ten obrazek to wynik aktywnego wzrostu rośliny w okresie, kiedy powinna być w spoczynku, przy jednoczesnym zdecydowanym deficycie świetlnym. Roślina wyczerpała wszelkie możliwe zapasy energetyczne i w tej chwili nawet nie bardzo ma jak je zregenerować. Nie wiem jakie ona ma podłoże, ale jeżeli po zakupie nie zostało zmieniane, to przynajmniej jest pewność, że to torf. Oczywiście przesadzenie do nowego, świeżego na pewno by na nią pozytywnie wpłynęło. Co tej roślinie tak na prawdę trzeba to dużych ilości słońca. Tylko południowy parapet może jakkolwiek w minimalnym stopniu zaspokoić jej potrzeby, żaden inny. Poza tym poziom wody nie jest zły, nie czepiajcie się. Ja swoje rośliny nie raz zalewałem po poziom ziemi i żadna mi nigdy nie padła, a trochę je już tak trzymam. Mało tego, mam je w donicach, które wręcz codziennie lub co drugi dzień zalewam i ona ma się w dalszym ciągu świetnie. Intensywność podlewania w przypadku muchołówki nie jest najwyższym priorytetem. Zdecydowanie na jej wygląd bardziej wpływa ilość dostarczanego słońca, jak utrzymywanie podłoża w jakimś ścisłym rygorze wilgotnościowym. Jak właściciel rośliny nie zapewni jej szybko dostępu do słońca, tak dużo jak to tylko możliwe, to sama zmiana charakteru podlewania cudów nie zdziała. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
natalia.t Napisano 19 Kwietnia 2013 Share Napisano 19 Kwietnia 2013 Jeśli roślina ma dużo światła, wyższą temperaturę i tą wodę cały czas odparowuje i zużywa, owszem, wtedy zbyt duża wilgotność podłoża może nie ma takiego znaczenia. Ale jeśli światła ma tyle co kot napłakał, temperaturę cały czas pokojową, a stoi w błocie, to łatwo o gnicie. Muchołówka zniesie mniej intensywne naświetlenie nawet przez dłuższy czas, po prostu będzie wypuszczać dłuższe liście, mniejsze pułapki i będzie wyglądać mizernie, ale nie padnie tak szybko. Jednak jak do tego dojdzie zbyt wysoka wilgotność powietrza i podłoża, to może zgnić szybko. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi