Witam. Bogdan, Śląsk, Tychy, 28 lat, elektryk. Interesuję się Formułą 1, chodzeniem po górach, fotografią- mam Fuji HS30, ale bardziej kręci mnie nagrywanie różnych imprez. W podpisie będzie mój link do YouTube, zapraszam. Owadożerne zainteresowały mnie jakieś 2 miesiące temu, gdy je zobaczyłem pierwszy raz w Palmiarni w Gliwicach. Chciałem kupić, ale były strasznie malutnie i nie wiedziałem co wybrać. Od soboty zacząłem się interesować rosiczkami i dziś, w ten piękny słoneczny dzionek zakupiłem najpopularniejszą przylądkową, fioletową. Pozdrawiam i mam nadzieję, że z Waszą pomocą wyrośnie piękna duża która pozwoli na rozsianie się i w przyszłości, jeżeli ta nie zdechnie to kupię następne i będzie wielki balkon w owadożernych
I mam takie przyszłościowe, techniczne pytanie. Czy przy rozsadzaniu, sadzeniu nowych lepiej jest jak będą wszystkie w jednej większej doniczce, załóżmy 30x15 cm czy każda osobno koło siebie na jednej podstawce?