Skocz do zawartości

Cephalotus

Administrator
  • Liczba zawartości

    4091
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Cephalotus

  1. Moment... a kto mówił o trzymaniu tego rozrobionego? Do głowy mi to nie przyszło. To nigdy nie będzie sterylne, zawsze się zakazi. Ja każdorazowo robię na potrzebę i zużywam. Wybacz Bibosz1, nie zauważyłem Twojej wypowiedzi. Może i granulki będą wygodniejsze, faktycznie. Ja szukałem pokarmu maksymalnie białkowego iwyszły mi płatki. Sae platki pleśniały, ale, jak dawalem mini płatek, który mieścił sie na lisciu i dawalem kroplę wody, to ten pokarm realnie "znikał". Nic nie pleśniało,a włoskisie zwijały. Więcej jest w tym wody, jak papki. Mnie się to ładnie sprawdza, ale, jak masz coś innego, sprawdzonego, jasne! Podasz nazwę?
  2. Na przełomie stycznia i lutego tnę wszystko za jednym zamachem. W każdym razie, żeby przed wiosennym startem doprowadzić trochę światła do gleby i stożków i pozbyć się wojłoku. To też forma zubażania torfowiska, bo przecież zabiera się tę biomasę poza torfowisko.
  3. Zamykam swój sezon 2021. Zdjęcia 27.11.2021r. Może nie mam za wiele do pokazania na tym torfowisku, ale kilka pięknych kolorków też się trafiło. Zdecydowanie najcudowniej wyglądają S. purpurea na drugim torfowisku. KLIKNIJ TUTAJ. Obecnie ostatnie kwitnące zostały Spiranthes cernua var. odorata. S. rubra ssp. alabamensis S. 'Hammerhead' Teraz byle do wiosny!
  4. Zamykam swój sezon 2021. Zdjęcia z 27.11.2021r. Byłem totalnie zszokowany urodą S. purpurea, którą mnie uraczyły. Mają przepiękne kolory. Jak tylko wszystkie osiągną swoją pełnię potencjału, to będą wyglądać obłędnie w okresie, kiedy mało co już wygląda atrakcyjnie. Zdecydowanie są klejnotami jesieni i zimy. D. regia tworzy jakiś tam sobie turion, zobaczymy, co będzie wiosną...
  5. Ostrożnie ze zlewaniem torfowiska, żebyś nie zrobił roślinom szoku termicznego. Teraz daj im święty spokój. Jak nie będzie za mokro wiosną, to będzie im dobrze. Jak w przyszłym roku torf porosną mchy, to zacznie się też inaczej zachowywać. Mróz zawsze będzie rozsadzał wierzchnią warstwę podłoża., z tym nic nie zrobisz. Nawet, jeżeli wynicuje Ci cebulę muchołówki, to nic jej nie będzie, wsadzisz palcem, jak będziesz już mógł. One tracą wszystkie nadziemne części do gołej ziemi i wiosną ruszają - pierwsze czerwone drugie zielone, ale potem nadganiają. W styczniu możesz usunąć co martwe liście kapturnicom, a żywe zostaw na wiosenny start.
  6. Często daję tez papkę z białek i nie pleśnieje mi, ale zawsze jest w tym woda. Potem włoski się zwijają i robia swoje. Tylko tłustoszom chlapię już samą wodą.
  7. Cephalotus

    Co to za podłoże?

    Torf z perlitem - kapturnice, cephalotus, różne lądowe owadożery, nawet rosiczki.
  8. @loczekkknajmocniej przepraszam. Jestem przytłoczony pracą, ciężko niedospany i zestresowany ostatnimi czasu. Chciałem pokazać etapy tworzenia zawiesiny i jak karmię rośliny i efekty tego pokarmienia. Nie miałem siły pokarmić roślin. Przesyłam zdjęcie swojego zestawu, powinno wystarczyć. Jeszcze raz przepraszam za zwłokę. Zdecydowanie najbardziej lubię większą strzykawkę i różową igłę. Mam też inne średnice igły. Ale te są dla mnie najwygodniejsze. Są do kupienia za grosze na Aliexpress, z darmową wysyłką. Zwykła, skośnie ścięta też da radę, ale trzeba się do niej przyzwyczaić. Chciałbym również odnieść się pełniej do wypowiedzi autora tematu, ale nie mam kiedy. Myślę, że niedobory pojedynczych pierwiastków są istotne, jak każdy niedobór. Jeżeli roślinie czegoś zaczyna brakować, czy to światła czy potasu, zwyczajnie zacznie zamierać. Nie wszystko też można dostarczyć doliściowo. Możnaby spróbować te odżywko do kwiatów ciętych z jakimiś większymi rozcieńczeniami, niż proponowane. To mogłoby się okazać o wiele łatwiejsze od przepłukiwania torfu, a cena śmieszna. Ukorzeniałem tak rośliny, rosły cydownie, stare liście nie gniły i nie robiły się obślizgłe, więc koncepcja warta choćby przemyślenia.
  9. Co to za wycięcia w krawędzi doniczki? Mają jakieś specjalne zastosowanie? D. cucullata będzie wymagała dokarmiania od ociągnięcia 1cm wzwyż. Z tego co pamiętam ta grupa musi łapać ofiary za młodu inaczej pada z głodu. Powodzenia w kiełkowaniu! Nie są to łatwe rośliny.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.