Skocz do zawartości

Iglacy

Forumowicz
  • Liczba zawartości

    980
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Iglacy

  1. Wiosenny update Na początku kwietnia przeniosłem już większość roślin do szklarni. W domu pozostały jedynie siewki kapturnic oraz muchołówki, które przetransportuje najpewniej, dopiero w drugim tygodniu maja. Przy okazji przesadziłem w końcu swoją najstarszą kobrę - z jednej doniczki wyszło aż 9 sadzonek Jeszcze rok temu roślina ta miała podwójny stożek wzrostu, po nawożeniu doglebowym (kulki osmocote) zastopowała wzrost na rzecz masowej produkcji pobocznych odrostów. Wracając do szklarni, a konkretnie nowych purpurowych nabytków od Christiana Kleina z Niemiec oraz Davida Svarca z Czech: CK D. Svarc Widok na większą część mojej purpurowej zbieraniny: Rośliny od Davida Svarca były zakupione bezpośrednio u niego w szklarni. Dzięki Mateuszowi Sadkowi udało mi się w tym roku odwiedzić Davida i zobaczyć osobiście jego słynną szklarnię Niestety, okoliczności wyjazdu nie były zbytnio wesołe. David z powodów osobistych niedawno zamknął swój sklep internetowy i postanowił zrobić sobie kilkuletnią przerwę od RO. Większość ciekawych roślin ze szklarni została już dawno sprzedana, tak więc nie było mi dane obejrzeć tamtego miejsca w całej jego okazałości. Mimo wszystko atmosfera była bardzo przyjemna, a ja i tak wróciłem z kilkoma fajnymi zdobyczami Moja część zdobyczy No i na koniec kilka zdjęć roślin uprawianych w domu. Niektóre dwuletnie siewki kapturnic, jak i rosiczki opalające się pod ledami w domu: oraz pływacz U. asplundii i jego 43 kwiaty (wszystkie zapyliłem, teraz tylko czekać na nasiona) Pozdrawiam!
  2. Witam wszystkich, Ostatnio odkryłem "kosmicznie" ciekawy album z 1976 roku, przeznaczony dla roślin i osób, które je kochają! Album nazywa się Mother Earth's Plantasia i stworzył go niejaki Pan Mort Garson Tutaj macie link do youtuba, gdzie znajduje się cała płyta: Będę z Wami szczery, zakochałem się w tym od pierwszego przesłuchania Bardzo polecam! Sam na bank będę puszczał to pracując z roślinami w szklarni Chciałem się Was zapytać - czy są tu jakieś pozytywne świry, które puszczały/puszczają muzykę specjalnie dla swoich roślin itp.? Pozdrawiam!
  3. Na następną wystawę przyjadę w swoich crocsach, będą idealnie pasować do siatek z Biedronki Mateusz co Ty się tak za mną chowasz? Melduję swoją obecność na tegorocznej wystawie Może w tym roku uda się zgromadzić w większym forumowym gronie!
  4. Bardzo fajnie się ten panel prezentuje Sam robiłeś, czy na zamówienie?
  5. Nawet nie wiedziałem, że to jest edycja limitowana... Rodzeństwo złapało mega moralniaka po świętach, a że brat ma już kilka figurek z tej firmy, to wpadł na najlepszy z możliwych pomysłów
  6. Dziękuje Master & dokkrb Dzisiaj chciałbym pokazać Wam moją ostatnią zdobyć, a mianowicie (nieoficjalnie) najmniejszy klon kapturnicy dostępny obecnie w uprawach - Sarracenia flava var. atropurpurea 'Lidless - miniature form' Rośliny udało się sprowadzić od włoskiego hodowcy, mają przeszło 10 lat i nie dość, że są lidless to do tego są karłowate... Prawdziwe wombo-combo Zdjęcia przysłanych roślin: Zdjęcia roślin we Włoszech: Nie mogę się doczekać, aż zarosną całą doniczkę x) No i bonus na koniec. Mój spóźniony prezent świąteczny - Twoey, wita się
  7. Iglacy

    Ocena Rosiczki

    @Vinci: Dałbym sobie rękę uciąć, ale był tu jeszcze jeden post zaraz pod Twoim komentarzem, w którym ktoś pytał o D. regię i dwie dziwne "kulki" pojawiające się u nasady jej łodygi (obstawiłem, że to nowe korzenie, które puściła roślina). Nie wiem gdzie ten post wyparował, ale moja wypowiedź nie była komentarzem do Twojego pytania x)
  8. Iglacy

    Ocena Rosiczki

    A to, aby nie korzenie?
  9. Kilka nowych zdjęć regału i siewek Rzut okiem na półki Po lewej widać doniczki z nowym pokoleniem pigmejek D. capensis z nasion Cephalotus 'Fred Howell Giant' Co ciekawsze siewki kapturnic: Oraz wysiane nasiona Cefalotusa 'Eden black' x self - ciekawe ile skiełkuje :> Pozdrawiam
  10. Łukashu dziękuje! Rosiczka to D. graomogolensis. Muszę w końcu jakoś ugryźć sprawę jej przesadzenia - korzenie wyrastają z doniczki już na jakieś 15 cm Tracer - sam torfowiec
  11. Z okazji świąt umyłem okna i terraria u siebie w pokoju No to przy okazji cyknąłem kilka fotek. Obecnie kwitnie U. asplundii U. asplundii, a obok kwiat D. camporupestris
  12. Ptaahu mój jak spał, tak śpi... Przesadziłem go ostatnio do nowego podłoża z większą ilością wapnia i liczę, że po suchej zimie ruszy w końcu ze wzrostem! Długo nic nie dodawałem, bo nie miałem na to czasu, jednakże - skoro sezon dobiega końca to wypadałoby go jakoś podsumować (gdyby ktoś chciał być na bieżąco z moją owadożerną kolekcją, to zapraszam na mojego flickra: https://www.flickr.com/photos/151971079@N08/ lub na grupę 'Rośliny Owadożerne' na facebooku - tam udzielam się najczęściej) Zapraszam do oglądania! Roczne siewki Darlingtonii kalifornijskiej Cefalotus 'Eden black' Szklarniowe kapturnice Sarracenia x areolata 'White Knight' Sarracenia x moorei 'Pinkish Top' (MK H87) Sarracenia flava var. flava 'Goldie' (MK F257) Sarracenia 'Juthatip soper' Sarracenia flava var. atropurpurea (From seed obtain in nature) Sarracenia flava var. atropurpurea loc. "Sumatra" Sarracenia flava var. ornata 'SUPER ORNATA' Sarracenia x moorei 'Leah Wilkerson' (MK - H112) Sarracenia minor var. minor f. viridescens (MK M31) Sarracenia leucophylla 'White top', c.t. Alabama Ogólny look na jeden z rogów szklarni: Kapturnice purpurowe Sarracenia purpurea ssp. venosa 'All red', Burkii Baldwin Co. X purpurea ssp. venosa "Brunswick Co." Sarracenia 'Beryl' Sarracenia purpurea ssp. purpurea 'Smerf' Sarracenia purpurea ssp. venosa 'Melissa Mazur' Sarracenia purpurea ssp. purpurea 'Sorrow' Ogólny look na praktycznie wszystkie kapturnice purpurowe w szklarni Muchołówki Dionaea muscipula "Spider" Dionaea muscipula "Alien" Dionaea muscipula "Korean melody shark" Dionaea muscipula "Cup Trap" + Pinguicula lusitanica Dionaea muscipula 'Adentate' Dionaea muscipula "Werewolf" Dionaea muscipula 'Amteborus' oraz 'Mutant 1343/1' Dionaea muscipula 'Green Wizard' Dionaea muscipula 'Dr. No trap' Dionaea muscipula "FTS Flaming lips" Dionaea muscipula 'Angelwings' Tłustosze Drosera tracyi (po lewej) oraz Drosera filiformis "Florida Giant" (na prawo) Jesienny bukiet Na koniec regał doświetleniowy (na bazie 50W diod white full spectrum), który stworzyłem dla swoich siewek kapturnic oraz rosiczek na czas zimy: Pozdrawiam !
  13. Iglacy

    witam

    Hej Andrzej! Miło mi Ciebie powitać na naszym forum! Hoduję* Gdybyś chciał się pochwalić zdjęciami swoich roślinami to zapraszam do stworzenia oddzielnego tematu w dziale "Zdjęcia i filmy hodowców" Pozdrawiam, Thomas
  14. Rosiczki takie jak D. capensis czy D. aliciae dadzą radę bez doświetlania w zimę, ale pigmejki mogą tego nie przeżyć, albo skończyć w tragicznej kondycji. Tak czy owak, trzymam kciuki za Ciebie i Twoje rośliny!
  15. Dla porównania, przykładowa D. nidiformis
  16. The beauty of Dionaea muscipula 'Dr. No trap' (Xiaomi Mi A2 Lite)
  17. Dzbanki wyglądają nieźle, kapturnice nawet bardzo dobrze, ale muchole i niektóre rosiczki to bida straszna... nie ma co tu ukrywać. Czy mógłbyś napisać jakie lepsze warunki im teraz zapewniłeś? Bo w kwestii mucholi/rosiczek jest mega dużo do życzenia - wyglądają jakby nie miały słońca od dłuższego czasu... A szczególnie D. nidiformis - ta już ledwo trzyma się przy życiu. No to tak: - tak, jest duże prawdopodobieństwo, że jest to B52 - przy reszcie muchołówek nie da się ustalić nazw, kiedy są w takim stanie - jakość zdjęcia binaty nie pozwala mi oszacować czy śpi, czy umiera - to na 100% nie jest Drosera affinis, prędzej jakaś D. graomogolensis/villosa - pierwsza kapturnica to najprawdopodobniej albo flava var. flava - druga kapturnica to holenderska krzyżówka i trudno będzie o ustalenie jej nazwy, bo pewnie jej nie ma... - co do podstawki z mucholami (i tak ogólnie na przyszłość) - weź te doniczki jakoś bardziej rozmyślnie poprzestawiaj, tak aby najmniejsze z nich nie były zasłaniane przez te wysokie
  18. Już skontaktowałem się z użytkownikiem hddk. Jeśli uda się do niego dotrzeć to porozmawiam z nim o udostępnieniu bazy danych z jego strony na rzecz aplikacji Czy ktoś ma jeszcze jakieś pomysły lub prośby?
  19. Witam wszystkich! Moja przyjaciółka (świeżo po studiach informatycznych) potrzebowuje pomysłów na rozwój swoich umiejętności kodowania i programowania - zaproponowałem jej stworzenie aplikacji webowej odwołującej się do tematów naszych roślin owadożernych. Przyjęła to z dużym zainteresowaniem i jest cała chętna, aby taką stronę napisać I tu pojawia się moje pytanie do Was - może macie jakieś ciekawe pomysły na takowy projekt? Jakieś specjalne funkcje, którymi miałaby się charakteryzować taka aplikacja w formie strony internetowej? Może potrzebujecie jakiś opcji, które usprawniłyby Wam tworzenie growlist, kontrolowanie stanu Waszych roślin, warunków jakie im zapewniacie? Im więcej interesujących i świeżych pomysłów tym lepiej, bo będzie mogła dziewczyna poćwiczyć, a może i stworzyć coś przydatnego dla nas wszystkich? Pozdrawiam!
  20. Zajrzałem do swojej książki - Field Guide to the Pitcher Plants of the USA and Canada, właśnie do rozdziału o wspomnianym gatunku kapturnic. Autor uważa, że można odróżnić var. oreophila od var. ornata oceniając właśnie jej użyłowanie, a konkretnie - jego położenie. Użyłowanie u odmiany var. ornata może znajdować się praktycznie na każdej części kielichów: w środku kielicha, na zewnętrznej stronie liści, na wardze (w!0!w) - czy na górnej, zewnętrznej części wieczka. To odróżnia ją od odmiany var. oreophila, której użyłkowanie znajduje się przeważnie jedynie po wewnętrznej stronie kielichów jak i przy samym ich ujściu oraz od spodniej części wieczka. Również sama forma użyłowania może nam pomóc w ocenie - wyrazistość/natężenie koloru oraz ułożenie samego użyłkowania. Odmiana var. oreophila posiada lekkie, cienkie oraz wyblakłe żyłki, które czasami mogą się rozgałęziać, przy czym nigdy nie są ciemno zabarwione. Przy odmianie var. ornata żyłkowanie jest od razu widoczne, wyraźne i dobrze rozbudowane - przyjmujące czasami wręcz siateczkowate ułożenie. Wracając do naszych roślin. W mojej ocenie rośliny sprezentowane nam zarówno przez Mateusza - S. oreophila "Sand Mountain, Georgia", jak i Michała - Sarracenia oreophila 'Heavy veined clone 1', "Sand Mountain, Alabama", (W), PW OR 18, można śmiało nazwać odmianami var. ornata (co nie znaczy, że trzeba je od razu oficjalnie przemianowywać na takowe). Ja pisząc o tym, że szukam wyraźnie żyłkowanych roślin miałem na myśli takie, jak w załączonych przeze mnie zdjęciach Ptaah pewnie ma w swojej książce podobne klony
  21. Przy kupowaniu roślin z nasion jest ten problem, iż pomimo tej samej lokalizacji w nazwie - rośliny mogą się od siebie znacznie różnić. Mi w oko wpadł akurat Twój klon. Oczywiście nie zaszkodzi napisać do Pawianusa z zapytaniem o zdjęcia pozostałych roślin z jego oferty, może trafi się druga równie ładna Lokalizacja Sand Mountain jest dość dużym terenem i można tam znaleźć kilka stanowisk bytowania S. oreophila (bardzo zagrożonych i małych, ale nadal). Zgaduje, że w obiegu krążą odmienne klony z tamtych terenów. Widywałem już kilka tak podpisanych roślin (ogólnie jako z terenu Sand Mountain, czy poszczególnych rejonów wchodzących w jego skład, jak np. Dekalb), pomimo tej samej lokalizacji rośliny potrafiły się od siebie różnić Niestety, cholernie trudno dostać roślinę z wyraźnym żyłkowaniem... Sam takiej szukam bo odmiana var. ornata jest niepowtarzalna i po prostu interesująca! A co do tematu motyli - u mnie podobnie co u Ptaaha. Ostatnio po wejściu do szklarni naliczyłem 9 sztuk obiektów fruwających pod dachem... Trzeba było zaopatrzyć się w prowizoryczną siatkę na motyle trudno je wyłapać w inny sposób, a przecież szkoda, aby powpadały do roślin. To samo mam z pszczołami - biegam jak wariat z wykałaczkami i wyciągam futrzaki z kapturnic, a rodzina się nabija x)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.