Skocz do zawartości

Cephalotus

Administrator
  • Liczba zawartości

    4082
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Cephalotus

  1. Ja mam jedną dużą kępę na zewnętrznym torfowisku, w gruncie i zimuje. Traci wszystkie części nadziemne, a potem wyrasta i pięknieje w pełnym słońcu bez problemu. Poza tym wszystkie muchołówki wyciągam na zewnątrz, trzymając je tam do niewielkich temperatur ujemnych, więc to chyba odpowiada na część Twoich pytań jak mniemam.
  2. Jakie ładne miejsce i zdjęcia też przepiękne. Szkoda, że w mojej okolicy nie ma D. anglica, to taka śliczna roślina.
  3. Najlepiej porównywać, mając coś obok. Na roślinach ozdobnych nie znam się, ale jeżeli chodzi o znajdowanie cech podobnych jednej rośliny do drugiej, to idzie mi całkiem nieźle. Takie oto znalazłem zdjęcie w Internecie, pokazane powyżej zdjęcie po stronie prawej, dla celozji. Trochę ma tych odmian, ta została podpisana jako pierzasta (z tego co zrozumiałem, to odmiana srebrzystej), ale nie dam sobie głowy uciąć, że to jest poprawne oznaczenie gatunkowe. Pokrój rośliny się zgadza, liście też z charakteru są bardzo podobne. Kształt może być różny, bo w pewnym stopniu zależą od warunków wzrostowych, a ta identyfikowana jest trochę wybujała w stosunku do typowych przedstawicieli z internetu. Zobaczymy jak zakwitnie, czym będzie, ale oznaczenie jest na tyle trafne, że trudno w tym doszukiwać się czegoś innego, chyba tylko co do gatunku.
  4. - tak wyglądają siewki muchołówki, których zdjęcia można znaleźć w internecie i porównać. Zaraz po liścieniach roślina wytwarza liście charakterystyczne dla siebie, więc wyjdzie miniaturowa pułapka u muchołówki, listek z pojedynczymi gruczołowymi włoskami u rosiczki i z miniaturowym dzbankiem u dzbanecznika. Więc, jak pierwsze liście wyrastają bez cech rośliny właściwej - to nie jest ta roślina, a inna.
  5. D. murfettii zimowała Ci na zewnątrz? Bałbym się, że nie da rady przetrwać polskiej zimy.
  6. Piękne! Szczególnie D. schizandra do łatwych nie należy. Jak uda się jej dopasować warunki, to warto potem ich nie poprawiać, bo można uzyskać odwrotny efekt.
  7. Cephalotus

    Nie rośnie

    "Zimowanie jak rok temu" wcale nie oznacza, że było dobrze przeprowadzone, a po tym co widać na zdjęciach można stwierdzić, że nie mogło być prawidłowo przeprowadzone. Jedyne co może podreperować te rośliny to maksymalna ilość słońca oraz zapoznanie się z opisem ich właściwej pielęgnacji: KLIKNIJ TUTAJ.
  8. Uwaga na włókno kokosowe, bo często jest mocno zasolone, więc chyba wypadałoby je mocno wypłukać przed użyciem. Ja miałem z nim problem w przypadku pływaczy epifitycznych - nie płukałem go, bo nie wiedziałem, że należy.
  9. Igor99, absolutnie będą normalne muchołówki z tych małych, jeżeli dostaną dużo słońca. Będąc tak głęboko w doniczce będą miały go dużo mniej, bo krawędzie ograniczają jego dostęp. Można wszystkie posadzić w jednej, dużej doniczce, ale podłoże powinno być wyżej i ubite przed posadzeniem w nim roślin.
  10. Cephalotus

    Witam

    Witam imiennika i pozdrawiam syna. Mam nadzieję, że Wasz pobyt na forum będzie owocny. Zaznaczę tylko, że jedna osoba może korzystać z jednego konta, a nie widzę przeszkód, żeby 13-letni młodzieniec mógł wypowiadać się samodzielnie. Są na forum młodsi i radzą sobie.
  11. Proszę się zaznajomić z literturą na temat muchołówki, a potem zachęcam do formułowania pytań, na które odpowiedzi nie ma zawartych w następującym artykule: KLIKNIJ TUTAJ.
  12. Pozwoliłem sobie troszkę poprawić tekst, który jak na 10 lat został napisany bardzo spójnie. Jedyną radę, jaką moge dać, to dzielenie wypowiedzi na mniejsze części i kilka zdań, wtedy będzie się go czytać znacznie łatwiej. To tyle. Na zadane pytanie odpowiedź już dostałeś. A swoją drogą muchołówka to twarda sztuka, tak łatwo jej nie zabijesz. Trzeba będzie w zimie ją właściwie przeprowadzić przez okres spoczynku.
  13. Cephalotus

    Świecący mech

    Dołączam się do pytania Emika, bo to wydaje mi się aż nieprawdopodobne, żeby mech tak szybko padł po spryskaniu wodą kranową. Wiem, że może zawierać chlor i jony wapnia, ale to chyba byłoby aż niemożliwe, żeby tak natychmiast padł. Ja do swojego od posadzenia nie zaglądałem, ale aż dzisiaj zerknę jak mój się zachowuje po przesadzeniu do nowych podłóż. Czy inne osoby, które dostały ode mnie mech mogłyby napisać choćby prywatnie, jak mech przetrwał podróż i sadzenie?
  14. Cephalotus

    Świecący mech

    Nie ma jej ani tu, ani tu. Jest to Schistostega pennata, a w Polsce występuje Schistostega osmundacea, nie wiem czy oba gatunki można u nas spotkać.
  15. Cephalotus

    Świecący mech

    Można tak zorganizować układ podłoża, żeby zrobić zbiorniczek z wodą. Podłoże zasadnicze natomiast nie powinno sączyć się od wody, a być jedynie stale wilgotne, rzadko kiedy mokre. W szczelnych pojemnikach - ja podlałem raz w lipcu i do dzisiaj nie wyschło na tyle, aby znowu podlać. Podlewać destylką albo deszczówką, bałbym się kranówki ze względu na minerały w niej zawarte, jony wapniowe, nie ma co ryzykować. Jak ma się więcej, można poeksperymentować, ale nie na start. Nie dawałbym jakiegokolwiek dodatkowego światła. Zbyt intensywne oświetlenie, sztuczne czy naturalne będzie skutkować szybkim puszczaniem liści przez świecącą "plechę", a tym samym utratę efektu o który wszystkim chodzi. Bałbym się, że mikrofale mogłyby wzbudzić niektóre cząsteczki na tyle, że powstałoby dużo jonów w podłożu, które w połączeniu z wodą mogłyby stworzyć jakieś niechciane związki. Dlatego ja swoje podłoże sterylizowałem w szybkowarze. Można byłoby odczekać po zalaniu wodą z dobę, żeby różne reakcje zaszły na spokojne. Pilnie przyglądaj się swojemu mchowi przez najbliższe dni i jeżeli zauważysz, że cokolwiek złego się z nim dzieje, wyciągnij i mocno przepłucz bryłkę/bryłki. Możliwe, że nic złego się nie stanie, ale warto być ostrożnym, bo to jest delikatna roślina. Właśnie on szybciej zacznie się rozmnażać w półmroku, bo musi poszukiwać światła. Wydaje mi się, że w większym świetle będzie rósł wolniej, bo od razu będzie liście produkował, zamiast pełzać po okolicy. Ale aż takim specem od niego nie wiem, to się okaże. Wiele osób, w tym ja sam będzie hodować go jednocześnie w różnych warunkach. Będzie można porównać efekty i na tej podstawie wypracować idealne warunki dla niego.
  16. Woda może, nie musi stać w podstawku, warunek jest tylko taki, że podłoże musi zawsze być co najmniej wilgotne, ale mokre nie przeszkadza. Także czy to będzie 1cm czy 3 cm przy 6-9cm doniczce, nie ma specjalnie wielkiego znaczenia. Jedynie w okresie spoczynku podłoże nie powinno być mokre ze względu na łatwość odgniwania roślin w czasie niskich temperatur. W co sobie je posadzisz nie ma znaczenia. Jak będzie Ci wygodniej osobno, to osobno, jak zbiorczo, to tak zrób. Nie można dać się zwariować i należy podchodzić do zagadnienia z rozsądkiem za doradcę.
  17. Cephalotus

    Świecący mech

    Zgodnie z moją wiedzą ten mech nie jest w Polsce chroniony. Po upewnieniu się stwierdzam, że NIE JEST chroniony w Polsce. Także zero stresu. Fakt, że roślina jest rzadka nie oznacza, że musi być chroniona, szczególnie, jeżeli większość lub wszystkie jej stanowiska znajdują się na obszarach chronionych. Nie wiem na jakiej zasadzie ustalane są gatunki chronione, bo lilijka alpejska - Lloyida serotina nie jest chroniona, a tak samo jak chroniony tłustosz alpejski - Pinguicula alpina ma wszystkie swoje stanowiska w obrębie terenów chronionych. WAŻNE! Na chwilę obecną dodałem ostatnie chętne osoby do listy i stwierdzam, że na bieżący rok wyczerpał mi się mech do rozdawania. Obecnie zrobiłem dwa nowe pojemniki, jeden z podłożem, które wysyłam wszystkim, drugie z vermikulitem. Piasku nie będę testował, wydaje mi się za jałowy. Więcej rezerwacji w tym roku nie przyjmuję! Ponieważ zostało mi jeszcze sporo podłoża w pojemniku głównym, wiem, że z czasem zarośnie od nowa. Tempo powinno być nieco szybsze, ale do kolejnego roku nie zaoferuję już tego mchu. Mam jedynie gorącą nadzieję, że podłoże, które wszystkim wysyłam nie okaże się porażką i jednak będzie odpowiednie dla tego mchu. Gwarancji NIE MOGĘ nikomu dać, bo nie mam do rozdania oryginalnego podłoża, na którym hoduję mech. Jeżeli okaże się, że vermikulit jest lepszy i na nim mech porośnie, wówczas ponownie zaoferuję wszystkich obecnym chętnym ten mech za rok z podłożem sprawdzonym. Na ile nowe podłoża są zdatne, powinniśmy się dowiedzieć za 1,5-2 miesiące od teraz.
  18. Cephalotus

    Świecący mech

    Mchy popakowane, podłoże poporcjonowane. W poniedziałek będę jeszcze całość pakował do kartonów lub kopert bąbelkowych. Paczka będzie dla tych, którzy wzięli pudełko i wyniesie 14-16zł. Ci, którzy podłoża nie wzięli, podłoże waży 0,5-0,6kg, więc przesyłka do 1 kg kosztować będzie 5,90 zł za priorytet polecony. Do tego jeszcze jakaś koperta bąbelkowa, której ceny nie znam, ale zapewne będzie około 1,3-1,5 zł (tak szacuję). Więcej napiszę jutrom albo w poniedziałek po pracy. Ci, którzy nie wzięli pudełka, pamiętajcie, że musi być ono w miarę szczelnie zamykane, żeby wilgoć z niego nie uciekała. Powinno być też przeźroczyste, żeby te szczątkowe światło, które odżywia roślinę jednak mogło do niego dotrzeć. Do wtorku macie czas, żeby coś znaleźć. Jedna porcja podłoża wystarczy, na powierzchnię 17x14cm, przynajmniej takie pudełka mam i dla takich pudełek to odmierzałem. Nie musi być ono wysoko, bo mech i tak rośnie po powierzchni. Jeżeli jednak ktoś chciałby mieć większy zapas wody w pojemniku, wówczas może na dno nasypać trochę dobrze wypłukanego piasku, a dopiero na to podłoże ode mnie. Ja swoje podłoże sterylizowałem tyle o ile w szybkowarze, żeby zminimalizować ilość innych zarodników roślin w podłożu. Choć inne mchy porosły dopiero wtedy, kiedy zwiększyła się ilość światła i mogły już urosnąć. Do tamtej pory, gdy światła wystarczyło jedynie dla świetlanki w jej stadium świecącym, bez liści, nic innego nie dawało rady w tym wyrosnąć - było za ciemno.
  19. Cephalotus

    Świecący mech

    Witam po długiej przerwie, dzisiaj jest pierwszy dzień od dawien dawna, kiedy mam czas dla siebie i swoich spraw. Dzisiaj będę pakował świecący mech dla osób, których adresy posiadam: Iglacy, Chiwokara, Emik3, bookhar, alexx3, Drapieżnik2000, Maks02, Sniegu, Wredziuch, you-know, Painkiler1, Pożeracz, Majkel42 Dieball, nati, Kuba1204. Ciągle brakuje mi adresów tych osób albo nie mogę się ich doszukać: Fan dzbaneczników, alyson, Kate, Marcin17, Felka. Przesyłki będę nadawał w poniedziałek i powinny dojść na wtorek/środę.
  20. Bardzo ładne miejsce i zdjęcia.
  21. Cephalotus

    Świecący mech

    Witam, rozchorowałem się i ostro walczę z dziadostwem, które mnie gryzie. Mam pojemniki, które musiałem sciągać z internetu. Odezwę się, jak poczuję się fizycznie wydolny do robienia czegokolwiek poza leżeniem.
  22. Cephalotus

    Świecący mech

    Zwolniło się jedno miejsce w rezerwacji.
  23. Cephalotus

    Świecący mech

    Dzisiaj będę szedł po pudełka po pracy, zobaczyć czy są. Jeżeli będą, to jest szansa, że dzisiaj wezmę się za przesadzanie mchu i jutro, pojutrze zostanie nadany. To mech, do tego cieniolubny, więc spędzenie łikendu na poczcie niczym mu nie grozi. Nie wykluczam, że jeszcze jakieś porcje się nie pojawią do oddania, ale na razie to jest bezpieczna dla mnie ilość. Jeżeli po rozsadzeniu stwierdzę, że jeszcze mogę się podzielić, to dodam te kilka pozycji.
  24. Cephalotus

    Witam

    Witamy na forum i życzymy owocnego pobytu.
  25. Wczesnowiosenne pułapki nie działają prawidłowo. Muchołówka do całkowicie prawidłowego rozwoju wymaga 4 owady w skali roku, więc nie ma co jej teraz dokarmiać, a zaczekać z tym nawet do połowy/końca maja, aż wypuści trochę sprawniejszych pułapek. Poza tym ona sama złapie sobie mnóstwo owadów w okresie wzrostu, więc nie przejmowałbym się tym.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.