Skocz do zawartości

Cephalotus

Administrator
  • Liczba zawartości

    4082
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Cephalotus

  1. Na szybko zrobione zdjęcie D. stolonifera. Ci, którzy z powodzeniem zimują muchołówkę w warunkach 1-10*C oraz mają możliwość doświetlania, a lubią rosiczki bulwiaste, weźcie i je hodujcie. To są banały w takich warunkach, w jakiś 80% przypadkach, a jest tych gatunków trochę. Rośliny są za to cudowne. Opis już macie, ich ceny obecnie są bardzo przyzwoite. Oto dalsze kuszenie:
  2. Otwieramy ankietę na "Roślinę marca 2015"Zdjęcia przedstawiające rośliny, na które możemy oddać swoje głosy znajdują się TUTAJ. Głosowanie potrwa do 31.03.2015. do godziny 23:59. (Przepraszam, pochorowałem się.) Bieżące wyniki do czasu zakończenia głosowania będą ukryte. Zgodnie z regulaminem w edycji listopadowej oceniamy rośliny i ich kondycję. Przypominamy, że nie można głosować na własne zdjęcie! Zdjęcia niedopuszczone do głosowania: ---- ------------- Zwycięzca konkursu otrzyma zestaw roślin od firmy Carnisana. I miejsce: Dioneae muscipula Korrigans Dionaea muscipula Kinchyaku Drosera admirabilis Pinguicula macrophylla Pinguicula moranensis x laueana Pinguicula rectifolia Drosera oblanceolata II miejsce: Dioneae muscipula Korrigans Dionaea muscipula Kinchyaku III miejsce: Drosera admirabilis Drosera oblanceolata Zapraszamy do zapoznania się z aktualną ofertą firmy!
  3. Cephalotus

    Hydrobox

    A czy to nie jest po prostu zwykły hydrożel umieszczony w jakimś estetycznym pudełeczku? Można zakupić taki hydrożel na Internecie za nieduże pieniądze, trzeba go tylko raz nasączyć i potem przez dobry tydzień, albo i dwa oddaje stopniowo wodę do podłoża. Jakby umieścić to w jakimś koszyczku, a koszyczek w materiale, to mamy nasz "hydrobox"... Czym nasączymy pierwszy raz nasz domowej roboty hydrobox, to zależy od nas. Mając zwykłe rośliny, można nasączyć go wodą z odrobiną nawozu, wówczas roślina stopniowo będzie nawożona. Przede wszystkim rośliny rosną lepiej z tym dziwem, tylko dlatego, że mają stabilne warunki wilgotnościowe. Chyba większość roślin woli mieć stabilne warunki pod tym kontem, bez jakiś skrajnych wysuszeń i przelań. Ci, którzy porobili sobie donice/kastry z dolnym zbiornikiem wodny, widzą, jaki dobry efekt ma to na rośliny. To samo robi hydrobox, na trochę inny sposób. Tylko jak ma się dostępne składniki i gotowy zestaw, to wiele osób pokusi się na droższy, ale ładniej opakowany zestaw, zamiast samemu zrobić to samo z tanich półproduktów. Za to robiąc go samemu, możemy go dostosować sobie do konkretnych wymiarów donicy i rośliny.
  4. Cephalotus

    Drosera Peltata

    Jest opis hodowli rosiczek bulwiastych w dziale z Opisami, tam możesz poczytać o całej grupie. D. petlata jest o tyle inna, że nie specjalnie musi mieć okres spoczynku, przynajmniej nie tak bezwzględnie jak większość przedstawicieli tej grupy. Sam miałem ją krótko. Wysiana kiedykolwiek po prostu skiełkuje i będzie dobrze rosła, ale nie wiem jak będzie się zachowywać w dłuższym czasie bez okresu spoczynku. W naturze jednak go miewa.
  5. Torf z lodówki niestety może tak wyglądać. D. rotundifolia kiełkuje się na zewnątrz, w końcu to rodzimy gatunek.
  6. To są korzenie podporowe, jak sama nazwa wskazuje, stanowią podporę. Jak logika podpowiada, nie skończą na 4 mm długości, będą rosły. Wystarczy trochę cierpliwości i obserwacja. Nic się z nimi nie robi, bo to nie jest zaburzenie, a przystosowanie. Jak D. capensis urośnie wybitnie wysoka, najczęściej się wywróci, wówczas te korzenie przejmą rolę korzenia głównego i umocują roślinę w ziemi. Można ją ściąć i posadzić, jak trochę się więcej rozwiną, można zostawić i hodować palmę. Wedle uznania.
  7. Moim zdaniem rozsadzi Ci ją w zimie...
  8. Oto zwycięzcy: I. miejsce Ptaah II. miejsce B-52 III. miejsce Hesperyda Wszystkim serdecznie gratulujemy. Po nagrodę należy się zgłosić do sklepu Heldros. (Osoby te zachowują prawo do brania udziału w konkursie na ujęcie miesiąca. W konkursie na roślinę miesiąca będą mogły brać udział jedynie w charakterze sportowym, wcześniej zgłosiwszy taką chęć.) Jazon1 otrzymuje upomnienie za głosowanie na samego siebie! Kolejny i następny raz będzie skutkował dyskwalifikacją i ograniczeniem dostępu do konkursów na 6 miesięcy.
  9. Z nie takim lekkim opóźnieniem, za co bardzo przepraszam. Otwieramy ankietę na "Roślina roku 2014" Zdjęcia przedstawiające rośliny, na które możemy oddać swoje głosy znajdują się TUTAJ. Głosowanie trwa do 31-go marca 2015r. do godziny 23:59. Bieżące wyniki, do czasu zakończenia głosowania będą ukryte. Zgodnie z nowym regulaminem w tym głosowaniu wybieramy najlepsze ujęcie przedstawiające roślinę owadożerną lub jej część. Po oddaniu głosu/głosów zapraszam do głosownia w konkursie "Ujęcie roku" który jest prowadzony równolegle. Dziękuję Przypominam, że nie można głosować na własne zdjęcie. Sponsorami nagród są Cephalotus i Marrom. Zwycięzca otrzyma bon o wartości 100 zł(nowych) LUB 25 Euro na zakup roślin owadożernych i/lub pseudowadożernych, w wybranym przez siebie sklepie w obrębie UE (w tym w oczywiście Polsce). Sklep w obrębie Unii Europejskiej musi posiadać możliwość płatności PayPal. Możliwość realizacji bonu do końca czerwca (30.06.2015). Szczegóły będą ustalane ze zwycięzcą indywidualnie. LUB Osoba która zajmie miejsce drugie otrzyma kubek z owadożernym motywem (wzór do wyboru). Osoba która zajmie miejsce trzecie otrzyma zestaw dwóch numerów Carnivorous Plant Newsletter.
  10. Z nie takim lekkim opóźnieniem, za co bardzo przepraszam. Otwieramy ankietę na "Ujęcie roku 2014" Zdjęcia przedstawiające rośliny, na które możemy oddać swoje głosy znajdują się TUTAJ. Głosowanie trwa do 31-go marca 2015r. do godziny 23:59. Bieżące wyniki, do czasu zakończenia głosowania będą ukryte. Zgodnie z nowym regulaminem w tym głosowaniu wybieramy najlepsze ujęcie przedstawiające roślinę owadożerną lub jej część. Po oddaniu głosu/głosów zapraszam do głosownia w konkursie "Roślina roku" który jest prowadzony równolegle. Dziękuję Przypominam, że nie można głosować na własne zdjęcie. Sponsorami nagród są Cephalotus i Marrom. Zwycięzca otrzyma bon o wartości 100 zł(nowych) LUB 25 Euro na zakup roślin owadożernych i/lub pseudowadożernych, w wybranym przez siebie sklepie w obrębie UE (w tym w oczywiście Polsce). Sklep w obrębie Unii Europejskiej musi posiadać możliwość płatności PayPal. Możliwość realizacji bonu do końca czerwca (30.06.2015). Szczegóły będą ustalane ze zwycięzcą indywidualnie. LUB Osoba która zajmie miejsce drugie otrzyma kubek z owadożernym motywem (wzór do wyboru). Osoba która zajmie miejsce trzecie otrzyma zestaw dwóch numerów Carnivorous Plant Newsletter.
  11. Konkurs "Roślina miesiąca" - galeria zwycięzców. Roślina stycznia - zwycięzca: dokkrb ****************************************** Roślina marca - zwycięzca: Ioreth ****************************************** Roślina maja - zwycięzca: Kropka ****************************************** Roślina lipca - zwycięzca: Łukasz ****************************************** Roślina września - zwycięzca: Dorian ****************************************** Roślina listopada - zwycięzca: Niekumaty Burak ******************************************
  12. Konkurs "Ujęcie miesiąca" - galeria zwycięzców Ujęcie lutego - zwycięzca: adivip125 ****************************************** Ujęcie kwietnia - zwycięzca: Arturr0 ****************************************** Ujęcie czerwca - zwycięzca: Dajja ****************************************** Ujęcie sierpnia - zwycięzca: dokkrb ****************************************** Ujęcie października - zwycięzca: Kropka ****************************************** Ujęcie grudnia - zwycięzca: Cephalotus ******************************************
  13. Otwieramy konkurs na "Roślinę marca 2015". Przypominamy o obowiązku zapoznania się z REGULAMINEM ! Ostatnia aktualizacja Październik 2013. Zgodnie z nowym regulaminem edycja marcowa to konkurs "Roślina miesiąca" która ma zaostrzony regulamin jeśli chodzi o formę zdjęcia. Do głosowania dopuszczone będą zdjęcia, na których widać przynajmniej 3/4 części nadziemnej rośliny. W głosowaniu oceniać będziemy rośliny i ich kondycję. Pamiętajmy, że: Dopuszczalny rozmiar zgłaszanego zdjęcia - dla rozmiaru w pionie oraz poziomie: minimum 600px, maksimum 1024px . Zdjęcia należy dodawać bezpośrednio na forum (za pomocą funkcji załącznika) bez użycia innych serwisów. W tym temacie nie ma żadnych rozmów o zdjęciach, żadnych ocen, żadnych komentarzy - TYLKO I WYŁĄCZNIE POSTY Z WKLEJONYMI ZDJĘCIAMI. Uwagi i sugestie odnośnie konkursu proszę zamieszczać tutaj. Zdjęcia wstawiamy do 15-tego dnia miesiąca do 23:59:59. Temat z głosowaniem na wybrane przez nas fotografie zostanie stworzony po 16. dniu miesiąca. Głosowanie potrwa do 31.03.2014. ------------- Zwycięzca konkursu otrzyma zestaw roślin od firmy Carnisana. I miejsce: Dionaea muscipula Korrigans Dionaea muscipula Kinchyaku Drosera admirabilis Pinguicula macrophylla Pinguicula moranensis x laueana Pinguicula rectifolia Drosera oblanceolata II miejsce: Dionaea muscipula Korrigans Dionaea muscipula Kinchyaku III miejsce: Drosera admirabilis Drosera oblanceolata Zapraszamy do zapoznania się z aktualną ofertą firmy!
  14. Nazwa łacińska: Utricularia striatula Występowanie: W strefie tropikalnej od Afryki poprzez Indie, południowe Chiny (Himalaje), Sri Lankę, Malezję do Nowej Gwinei na wysokości od poziomu morza do 3300m n.p.m. Siedlisko naturalne: Rośnie jako epifit na omszonych pniach, drzewach, rzadziej gałęziach, litofit na wilgotnych lub ociekających pionowych skałach lub kamieniach albo jako gatunek naziemny na wilgotnym, omszonym podłożu. Hodowla: Gatunek średnio łatwy w hodowli zasługuje na 2 punkty w 6 stopniowej skali trudności. Jeżeli posiadamy roślinę z lokantu górskiego ze znacznych wysokości, wówczas stopień trudności może być wyższy (wymagana znaczna amplituda między dniem a nocą). Jest gatunkiem wieloletnim, rośnie nadzwyczajnie szybko i równie szybko zakwita po raz pierwszy od skiełkowania (ok. 2 miesiące). Podłoże: Ze względu na to, że gatunek jest mało wybredny co do jednego typu ekosystemu, można go hodować w różnych mieszankach, podłożach, zarówno na podłożu poziomo jak i pionowo. Warto wybrać metodę równocześnie atrakcyjną co mało problematyczną. Do hodowli jak gatunek naziemny wystarczy czysty, kwaśny torf, jednak koniecznie najwyższej jakości, czyli jasno brązowy i gąbczasty w konsystencji. Ciemne i ziemiste torfy nie nadają się do hodowli tego gatunku. Do torfu można ewentualnie dodać piasku w proporcji 2:1, torf:piasek. Można hodować go na xaximie lub jego odpowiedniku, jednak dopiero po tym jak porośnie mchami. Również można zastosować drobno pokruszony, grubowłóknisty mech torfowiec, z ewentualną domieszką perlitu w proporcjach 1:1 (tę osobiście preferuję). W moim przypadku podłożem był czysty torf najwyższej jakości. Oświetlenie: U. striatula ma zróżnicowane wymagania względem oświetlenia. W środowisku naturalnym najczęściej jednak lokalizuje się w miejscach zacienionych, otwartego cienia, półcienia, rzadko kiedy widnych lub bardziej nasłonecznionych. We własnej hodowli stosowałem 8 x 18W z odległości 35 cm. Światło to było na tyle mocne, aby wybarwić liście, co oznacza, że nie musi być ono aż tak intensywne. Większość czasu rósł pod plastikowym przykryciem celem zwiększenia wilgotności powietrza, co stanowiło swego rodzaju dodatkowy filtr dla światła i miał wówczas zielone liście. Po wytworzeniu pędu kwiatowego osłona została zdjęcia (przy zachowaniu wysokiej wilgotności powietrza) i wówczas doszło do wybarwienia się liści. Zapewne połowa tej wartości powinna również wystarczyć temu gatunkowi do prawidłowego wzrostu. Temperatura: kwestia preferencji temperaturowych jest ściśle związana z wysokością nad poziomem morza, z jakiej pochodzi dany lokant U. striatula. W moim przypadku, warunki umiarkowanie ciepłe sprawdziły się najlepiej, podczas gdy w warunkach górskich siewki obumarły (rzędu 15-25*C, noc-dzień). Niestety, bez tej informacji od hodowcy, od którego go uzyskujemy, możemy jedynie wybierać między warunkami nizinnymi a górskimi. Ja zapewniłem temperatury rzędu: - zimą: - - w dzień: 25-28*C, - - w nocy: 15-18*C. Zakres tolerancji do końca nie jest mi znany ze względu na to, że posiadam ten gatunek stosunkowo krótko (ok. 2 mies.). W przypadku lokalizacji górskich temperatury powinny być niższe, maksymalnie do 25*C w ciągu dnia ze spadkami nocnymi do 10-15*C, w okresie cieplejszym. Podlewanie, wilgotność powietrza: Wymaga bezwzględnie stale wysokiej wilgotności zarówno podłoża jak i powietrza na poziomie 90-100%. Ponieważ rośnie najczęściej w okolicach cieków wodnych, wodospadów, na skałach ociekających wodą, toteż często ma stale mokre podłoże, jak i wilgotność powietrza ma najwyższe wartości. Tyczy się to zarówno lokantów nizinnych jak i górskich. Dlatego najlepiej, aby poziom wody był tuż pod poziomem podłoża lub wręcz na jego poziomie przez cały czas luj jego większość. Ponieważ ten gatunek rośnie po powierzchni podłoża okresowo nieco się w nim zagłębi, jest wybitnie wrażliwy na wysychanie przy niskiej wilgotności powietrza. Przesadzanie: Nie wskazane, ewentualnie całą bryłą podłoża. Można próbować przesadzać fragment plątaniny korzennej z kilkoma indywidualnymi rozetami. Nawożenie i karmienie: niemożliwe lub nie wskazane. Rozmnażanie: Łatwe w warunkach, w których roślina zakwitnie i zawiąże nasiona. Nasiona kiełkują do 4 tyg. od wysiania, niezależnie od tego czy są świeże czy nie. Nasiona, które w tym czasie nie skiełkują, a wszelkie warunki będą prawidłowe, najprawdopodobniej będą martwe, albo źle wybraliśmy wariant ekosystemu nizinny/górski do ich wysiewu. Wówczas wskazane jest spróbować siania również w drugim wariancie (jeżeli nie znamy charakteru danego lokantu). Siać należy w stale mokrym podłożu w 100% wilgotności powietrza, czyli warunkach jak dla dorosłego osobnika. Muszę zaznaczyć, że siewki są szczególnie wrażliwe na jakiekolwiek gwałtowne zmiany temperatury i wilgotności podłoża czy powietrza. Od momentu skiełkowania do pierwszego kwitnienia, w sprzyjających warunkach, może dojść po 7-9 tyg. Możliwe jest również rozmnażanie przez podział, ale nie wskazane, warto zaczekać na nasiona. Kilka zdjęć: Życzę udanej hodowli.
  15. Żadnego kultywaru się nie doczekamy. Prosta sprawa, stricte biały o ile nie miałby liści nie dałby rady żyć. Poza tym, znam to zdjęcie. To był jeden, jedyny dzbanek i nie udała się z niego sadzonka. Tyle w temacie. Ale jest forma 'German Giant', który jest bardzo blady, że już powoli w biel wpada momentami. Niezwykle chimerycznie wolno rośnie. Będę starał się w tym roku go zdobyć.
  16. Otwieramy ankietę na "Ujęcie lutego 2015". Zdjęcia przedstawiające rośliny, na które możemy oddać swoje głosy znajdują się TUTAJ. Głosowanie trwa do końca grudnia t.j. 28.02.2015 do godziny 23:59. Bieżące wyniki, do czasu zakończenia głosowania będą ukryte. Zgodnie z regulaminem w tym miesiącu wybieramy najlepsze ujęcie przedstawiające roślinę owadożerną lub jej część. Zdjęcia niedopuszczone do głosowania: - murfa - 1024 x 534 - za mała wielkość. Przypominam, że nie można głosować na własne zdjęcie! ------------- Nagroda została ufundowana przez sklep www.heldros.pl I. Miejsce pierwsze - zestaw tłustoszy meksykańskich za 80zł II. Miejsce drugie - tłustosze meksykańskie za 40zł III. Miejsce trzecie - tłustosze meksykańskie za 20zł Ważne - prosimy o śmiały kontakt i zgłaszanie się zwycięskich osób poprzez wiadomość PM lub bezpośrednio składając zamówienie i na e-mail: heldros@heldros.pl ------------------------------------------------------------------------ Zapraszam do zgłaszania prac!
  17. Oto zwycięzcy: I. miejsce blueb II. miejsce MarcinS III. miejsce Jaca-Dzbanecznik Wszystkim serdecznie gratulujemy. Po nagrodę należy się zgłosić do sklepu Carnisana. (Osoby te zachowują prawo do brania udziału w konkursie na ujęcie miesiąca. W konkursie na roślinę miesiąca będą mogły brać udział jedynie w charakterze sportowym, wcześniej zgłosiwszy taką chęć.)
  18. Jeżeli chodzi o wilgotność podłoża, to jest umiarkowana, bo większość bulw jest jakieś 2-3 cm pod powierzchnią, może jedynie D. stolonifera jest z jakieś 5-6 cm. Poziom wody utrzymuję ok 1-2 cm, więc przy takiej wysokości doniczki, jakie mam, czyli ok 20 cm, to wilgotność podłoża jest raczej umiarkowana. Wilgotność powietrza nie mierzyłem, jest taka jaka na dworze i jest zupełnie bez znaczenia.
  19. Rosiczki bulwiaste rosną mi bardzo dobrze, wręcz doskonale. Problem miałem z pojedynczymi osobnikami, ale możliwe, że wynikało to np. z uszkodzenia bulwy lub jej nadmiernym wysuszenie. Niestety D. zigzagia została zniszczona przez jakiegoś kota, który wyrwał mi ją i obawiam się, że to będzie miało bardzo negatywny wpływ na jej wielkość w kolejnym roku. A już była taka ładna i z jednej zrobiły mi się dwie. Chyba będę musiał też przemyśleć kwestię warstwy samego piasku na wierzchu. Albo dam piasek większej granulacji, albo nie będę dawał żadnego piasku na wierzch. Po prostu średnio estetycznie to wygląda jak się krystalizują minerały na wierzchu. Także kilka nowych zdjęć, na zachętę. Na bulwiaste rosiczki może zdecydować się każdy, kto ma temperatury rzędu 5-15*C zimą i możliwość mocnego doświetlenia. Tyle co ja używam, jeżeli popatrzyć na rośliny nie na samym skraju stołu, a bliżej środka, to widać, że są ślicznie wybarwione. Choć D. marcophylla, mimo bycia na samym skraju stołu, też ma niezłe ubarwienie. Widać, wymagania świetlne mają dość odmienne. P. gigantea - chyba obecnie najpiękniejsza bulwiasta jaką posiadam, a co jest zaskakujące, bulwa była na prawdę malutka (ok. 3 mm) D. loweriei - jak wystawię wiosną bulwiaste na zewnątrz, to powinna się ślicznie od słoneczka wybawić. D. macrophylla - jak widać, dużo światła do pełnej krasy nie potrzebuje D. modesta - w zeszłym roku miałem dwie... D. porrecta - jak widać, do szybko rosnących nie należy D. rupicola D. stolonifera - początkowo za płytko posadzona, potem jedna w dalszym ciągu pełzała stolonem po powierzchni z 1,5 cm (jest zakryty). Dość późno u mnie wyszła, myślę, że to wina niskich temperatur. D. strictocauli - zupełnie nie ta sama roślina jak sprzed roku. Zwiększyła się o jakieś 300%, jeżeli chodzi o część nadziemną (bo nie wiem na ile urosłą sama bulwa). P. reticulata - pierwszy raz mam kwiatek. Żałuję, że nie mogę swoich tłuściochów zimować, bo pewnie więcej gatunków by mi kwitło. U. striatula - po niespełna miesiącu, od maleńkiej rozetki z trzema listkami, do całkiem pokaźnej rośliny. Rośnie zdecydowanie szybciej, niż się tego spodziewałem. Ciekawe tylko czy potworzy jakieś rozety satelitarne, żebym mógł go podzielić i spróbować różnych podłóż i warunków hodowli.
  20. Drażnią mnie te Twoje zdjęcia... Chyba będę musiał sobie kiedyś zdecydowanie zainwestować w jakiś dobry obiektyw i kilka dodatków jak filtr polaryzacyjny no i koniecznie wizytę u Ciebie, żeby zasięgnąć porad fotograficznych i pogadać o roślinach. Ale chyba w sprzęt nie zainwestuję w tym roku jeszcze. Ale marzy mi się wykonywanie niektórych zdjęć tak jak Ty. Szczególnie to błękitne niebo i to wybitnie realistyczne wysycenie kolorów. Po prostu pyszności.
  21. Polecam najpierw rzucić okiem na dział: Opisy roślin.
  22. Cephalotus

    False vivipary

    No coś takiego to jest dopiero zjawisko.
  23. Nazwa łacińska: D. felix Występowanie: Gran Sabana Wenezuela, ewentualnie Gujana. Lokalizacja Tuku Muruku, pod którą jest najczęściej oferowana nie istnieje, a przynajmniej nie można znaleźć żadnej informacji na jej temat w Internecie. Być może jest to błąd, być może celowy zabieg mający na celu podniesienie wartości rośliny, poprzez dodanie lokalizacji. Nie mogłem też znaleźć żadnych informacji na temat samego gatunku, który podawany jest jako synonim D. kaieteurensis. Siedlisko naturalne: Trudno jest coś więcej powiedzieć na temat środowiska naturalnego, ze względu na trudność w znalezieniu jego opisów. Jedynie udało mi się odnaleźć jedno zdjęcie pochodzące z Roraimy (roślina faktycznie podobna), czyli można by rzec, że jest to gatunek również o tolerancji w zakresie górskich warunków. Choć Fernando Rivadavia znalazł gatunek bardzo podobny i ściśle związany na terenach nizinnych. Preferuje podłoża piaszczyste, stale wilgotne lub mokre. Hodowla: Gatunek średnio łatwy w hodowli zasługuje na 2 punkty w 6 stopniowej skali trudności. Podłoże: Proponowałbym używać mieszanek piaszczystych, gdyż te nieliczne zdjęcia, które udało mi się znaleźć w Internecie, wskazują, na preferencję tego gatunku do przepuszczalnego podłoża. Osobiście stosowałem mieszankę piasku o granulacji 1-3mm z torfem w proporcjach 2:1 lub 1:1. W czystym torfie również będzie rosła, ale nieco wolniej. Oświetlenie: D. felix nie jest wymagająca pod kątem oświetlenia. 4 x 18W z odległości ok. 30 cm wystarczy zupełnie, aby lekko ją wybarwić oraz doprowadzić do kwitnienia. Bardzo dobrze toleruje również pełne, południowe słońce. Ze względu na taki zakres tolerancji nie powinien stanowić problemu pod kątem tego parametru. Temperatura: Wychodzi na to, że gatunek ten nie jest wybredny pod kątem temperatury. Przez wiele lat zapewniałem mu następujące temperatury: - latem: - - w dzień: 28-36*C, - - w nocy: 18-22*C, - zimą: - - w dzień: 27-29*C, - - w nocy: 15-18*C. W takich warunkach, w okresie zimowym, kwitła, zawiązywała nasiona i doskonale się siała. Doświadczyłem również, że doskonale rośnie w temperaturach pokojowych, na południowym parapecie, również chętnie kwitnie. Z informacji uzyskanych od innych wiem, że bardzo dobrze radzi sobie w warunkach górskich z temperaturami o wiele niższymi, jak ok. 25 *C w ciągu dnia i ze spadkami nocnymi do 10-15*C, odpowiednio do wartości niższych zimą, wyższych latem. Podlewanie, wilgotność powietrza: Zdecydowanie preferuje stałą umiarkowaną wilgotność podłoża. Dla 7 cm doniczki poziom wody najlepiej, aby dochodził do połowy doniczki, ewentualnie rzadko kiedy go przekraczał. Bardzo sporadycznie woda mogła być na poziomie ziemi. Dużo lepiej znosi lekko wilgotne podłoże, jak stale mokre, po poziom podłoża. Gatunek rósł mi doskonale do momentu, dopóki nie zacząłem go regularnie zalewać i długotrwale utrzymywać wodę do samej powierzchni. Było to spowodowane wymaganiami innych roślin i D. felix zdecydowanie źle to odebrała, stopniowo zamierając. Dlatego polecam umiarkowane podlewanie. Drosera felix nie jest wrażliwa na niską wilgotność w powietrzu. Dobrze radzi sobie w wilgotności pokojowej, z tym, że będzie miała małe krople rosy na liściach, oraz kwiaty nie będą zawiązywać nasion. Dlatego, jeżeli chcemy, aby roślina osiągnęła swoją pełną krasę, a do tego produkowała nasiona, konieczne jest podwyższenie wilgotności powietrza powyżej 60%, jednak osiąganie wilgotności na poziomie 90-100%, też nie jest konieczne. Przesadzanie: Zdecydowanie wskazanym jest rzadkie przesadzanie ze względu na bardzo długie i w miarę kruche korzenie. Doskonale radzi sobie z towarzyszącymi mchami, o ile te nie są nadmiernie wysokie. Przesadzać należy ostrożnie, rozkruszając całą bryłę, aby nie urwać korzeni. Nawożenie i karmienie: Zupełnie zbędne dla dorosłych osobników, jednak dokarmianie siewek jest bezwzględnie konieczne. Nakarmiona siewka, nawet jedną, niewielką ofiarą, urośnie 2-3 krotne większa od pozostałych, niekarmionych osobników. Bez karmienia siewki mogą ponad rok, nie urosnąć ani trochę i ruszyć gwałtownie z miejsca zaraz po schwytaniu lub nakarmieniu. Aby osiągnęły dorosłość, wystarczy nakarmić je 2-4 ofiarami, nie przekraczającymi wielkości części pułapkowej liścia, najlepiej jeden po drugim, kiedy dana ofiara zostanie już zużyta, a nie jednocześnie. Rozmnażanie: Łatwe w warunkach, w których roślina zakwitnie i zawiąże nasiona. Z liści: Ponieważ D. felix jest małą rośliną, szkoda urywać jej liście, celem sadzonkowania. Poza tym, wcale nie tak chętnie tworzy sadzonki liściowe. Jeżeli zdecydujemy się na tą metodę, sadzonkom należy zapewnić warunki jak dla rośliny dorosłej, oraz wilgotność blisko 100%. Sadzonkować najlepiej w okresie letnim i maksymalnego wzrostu. Z korzeni: Metoda nie polecana, najczęściej zdarza się z przypadku, kiedy przy przesadzaniu urwiemy korzeń. Z takiego korzenia, w miejscu rany najczęściej pojawi się nowa roślina. Z nasion: Zdecydowanie najlepsza metoda rozmnażania tego gatunku. Nasiona są kształtu kulistego. Roślina najczęściej zakwitnie w okresie zimowym, kiedy są niższe temperatury, lub większe różnice amplitudy między dniem a nocą. Zawiąże nasiona jedynie w podwyższonej wilgotności rzędu ok. 80-90%. W niższych będzie kwitła, ale może nie zawiązać nasion. Nasiona najlepiej wysiać od razu po zbiorze. Kiełkowanie będzie trwało różnie długo, 1-4 tyg. Jeżeli temperatury będą wysokie, nawet dłużej. Siewkom zapewniamy warunki jak dla osobnika dorosłe, z tym, że najlepiej zapewnić również podwyższoną wilgotność powietrza. Ważne jest, aby dokarmiać siewki, patrz: Nawożenie, karmienie. Ewentualną dyskusję odnośnie warunków hodowlanych, można prowadzić w tym temacie: KLIKNIJ TUTAJ. Opis hodowli D. camporupestris, który, zgodnie z informacją od hodowcy, jest również odpowiedni do hodowli D. felix: KLIKNIJ TUTAJ. Kilka zdjęć: Życzę udanej hodowli.
  24. Cephalotus

    D. felix - uprawa

    U mnie D. felix rosła wiele lat z mchem, urosła wręcz blisko 1,5 cm ponad pierwotny poziom podłoża i spokojnie dawała radę, ale postanowiłem wymienić jednak podłoże. Więc mchy, o ile nie jakieś wysokie, a takie dywanowe, to nic jej nie robią. Zaraz wrzucę opis, swoich doświadczeń i czynnika, który spowodował, że prawie straciłem gatunek w chwili obecnej... Niestety, ale to tak wygląda, że jak się coś robi dobrze, to nie powinno się dalej eksperymentować, próbując zrobić lepiej. Jak roślina rośnie idealnie, czyli dorodnie, kwitnie, sieje się, to mamy perfekcję, nie ma co kombinować. Natomiast nie byłbym sobą, gdybym nie spróbował wyznaczyć jakiś marginesów tolerancji gatunki testując go to tu, to tam. Przez to obecnie prawie nie mam gatunku... Ale za to mam większą wiedzę na jego temat, która może posłużyć innym.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.